piątek, 4 czerwca 2010

boisko

Od jakiegoś czasu, codziennie mam styczność z piłką nożna. Dzieje się to za sprawa mojego syna. Boisko za płotem, mały ma chęci i zacięcie, więc śmigamy co dzień. Oprócz tego mamy w biurze prawdziwego fana piłki kopanej - Arusia. Jakis czas temu rozgorzała dyskusja kim zastąpić Lewego z Kolejorza. Pomysł jest genialny w swej prostocie. Wyczytałem gdzieś, że IBRA jest za free;). Bardzo mi się ten koment pod jakaś dyskusja spodobał. Tak się z Arusiem uśmialiśmy, że nas brzuchy rozbolały. Ale nie o tym miałem pisać.

Otóż mi i Piotrowi, zaczyna towarzyszyć gromada dzieciaków, w wieku od 7-10 lat. Bardzo chętnie biorę ich do drużyny, stoję na bramce a maludy ganiają. Jakie było moje przerażenie, gdy nagle przy jakiejś sytuacji konfliktowej i spornej pojawiły się epitety: ty pedale, ty cwelu i tym podobne. Musiałem zareagować i stwierdziłem, że jeśli dalej będą padały podobne słowa, to taka osoba schodzi z boiska. Mali futboliści się zdyscyplinowali, jednak nie na długo. Szczególnie jeden z nich wyznaczył się chyba na lidera i bije wszelkie rekordy. Jednak ku mojemu zdziwieniu, dzieciaki same zaczęły go wykluczać i mówić mu, że tak nie należy się odzywać. Jednak on twardo pozostawał na boisku. Spojrzałem w jego stronę i usłyszałem:

- No , co ku...., przecież schodzę!!!!

Ręce mi opadły. Siedział później obok mnie na ławce, próbowałem z nim rozmawiać, ale sam stwierdził, że git koleś jest z niego.


Teraz goszcząc regularnie na boisku, widzę, co się dzieje z dzieciakami. Te małe słownictwo i zachowanie jak z knajpy, te starsze ( 12-14 lat) wala piwo, wino już oficjalnie. MAKABRA. Coraz silniej utwierdzam się w przekonaniu, że chciałbym coś dla nich zrobić. Pomysłów mi na chwilę obecna nie brak, jednak nie wiem za bardzo jak się za to zabrać. Mieszkam na bardzo nieciekawej dzielnicy. Brak perspektyw, bieda, patologia na każdym kroku, ale to nie są złe dzieciaki. Wpajanie im odpowiednich wzorców, pokazywanie ścieżek może to jest droga. Właśnie pojawiła mi się pewna myśl i plan.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz