czwartek, 6 maja 2010

padawan

Wszystko wskazuje na to , że mam niezmierne szczęście do ludzi. Z każdej strony mogę się spodziewać czegoś miłego. Właśnie jestem po rozmowie z EmKa, podzieliłem się z Nią moimi odczuciami z dzisiejszej wizyty w gimnazjum. Uderzyły mnie w dniu dzisiejszym dwie rzeczy:
  1. zachowanie pewnej nastolatki
  2. stosunek H. do mnie
Po kolei. Odnośnie punktu pierwszego. Byliśmy z H. na pogadance ( 2 raz ) w pewnym gimnazjum. Temat ten sam : uzależnienie. Ta młodzież ( 1 i 2 klasa ) sprawia problemy, jest zamknięta. Przy nas otworzyli się jakoś i zaufali nam. To bardzo fajne uczucie. Ja podzieliłem się swoimi doświadczeniami, oni odwdzięczyli się skupieniem i zainteresowaniem. Po prostu zaiskrzyło. Na sam koniec jedna z dziewcząt, podeszła do nas i spytała, co ma zrobić bo jej bliska osoba ( 16 lat) zajęła się handlem narkotykami. H spytał bardzo delikatnie, czy chce coś z tym zrobić i czy jest gotowa na to. Absolutnie nie naciskał i to była taka szkoła terapii. Dziewczyna dostała od niego wizytówkę z telefonem i zapewnieniem, że wszystko pozostanie pomiędzy nami. Jakiej ogromnej odwagi wymagało to zdarzenie od tej młodej osoby. Oboje byliśmy pod OGROMNYM WRAŻENIEM.
Co się zaś tyczy punktu 2. Po prostu czuję się inaczej, H. daje mi odczuć, że traktuje mnie jako partnera i ucznia. Poświęca mi mnóstwo czasu, zwraca uwagę na najmniejsze "niedoróbki" w moim wykonaniu i życiu codziennym. Dziś np. usłyszałem, że jestem ważnym członkiem jego zespołu i bardzo dużo wnoszę. W podobnym tonie zwraca się do mnie mój Kierownik. Liczy się z moim zdaniem, czasem pyta, jak coś zrobić. Wszystko to powoduje, że czuje się jak ten tytułowy padawan (wiem , wiem Aruś pierwszy to wymyślił). Wracając do H. Bardzo fajnie odbieram te wszystkie jego rady i wskazówki, są takie szczere i płynące gdzieś z serca i dobrej woli. Mając w perspektywie moją pracę z ludźmi uzależnionymi, taka wspólna praca nad warsztatem jest nieocenioną pomocą.


p.s.
na obrazku to oczywiście Ahsoka Tano;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz